Kalibrowanie monitora jest bardzo ważną kwestią, która może bezpośrednio wpłynąć na jakość wyświetlanego obrazu. Jak to zrobić? Oto najlepsze sposoby.
Zanim przejdziemy do samego wykonania kalibracji monitora, warto dowiedzieć się, czym właściwie jest ta czynność. Kalibrowanie oznacza dostosowanie parametrów monitora – lub dowolnego innego urządzenia wyświetlającego – do określonych standardów reprezentacji kolorów. W przypadku sprzętów elektronicznych najczęściej stosowanym punktem odniesienia jest przestrzeń RGB, która opisuje kolory według udziału barwy czerwonej, zielonej oraz niebieskiej. Odpowiednie dopasowanie ich układu, a także natężenia, pozwala odwzorować obraz w odpowiedni sposób.
Kalibracja powinna stanowić nasz pierwszy krok po zakupie nowego urządzenia – choć ustawienia fabryczne zazwyczaj dają zadowalający efekt, nawet najmniejsze wahania mogą mieć wpływ na ostateczny wygląd obrazu. To szczególnie ważne w przypadku osób, które wykonują pracę związaną z grafiką, obróbką wideo czy różnego rodzaju designem. Ustawienia monitora są ważną częścią color gradingu, czyli korekcji i koloryzacji obrazu. Zadbanie o tę kwestię pozwala wiernie odwzorować barwy i podnieść jakość wyświetlanych lub produkowanych treści.
Część ustawień możemy dostosować z poziomu monitora – w tym przypadku ich dokładny układ i działanie zależy w dużej mierze od producenta oraz wybranego modelu. Funkcje służące w tym celu udostępniają także twórcy oprogramowania. Dzięki temu możemy w stosunkowo prosty sposób dostosować najważniejsze parametry dotyczące jakości obrazu, a także reprezentacji barw. Warto wskazać podstawowe sposoby kalibracji w dwóch najczęściej spotykanych systemach operacyjnych – Windows i macOS.
Zanim przejdziemy do kalibracji monitora, warto najpierw włączyć urządzenie i korzystać z niego przez około 30 minut. To wystarczający czas, by monitor nagrzał się do odpowiedniego poziomu i emitował paletę kolorów w najlepszej jakości – ponadto nasze oczy zdążą przyzwyczaić się do cyfrowego obrazu.
Cały proces jest dość prosty – na początku należy wyszukać frazę „zarządzanie kolorami” w ustawieniach komputera. Okno wyświetlane po przejściu do tej opcji pozwala nam wybrać dowolne z podłączonych urządzeń wyjściowych – mogą to być drukarki i monitory. Następnie należy znaleźć interesujący nas ekran i przejść do zakładki „Zaawansowane”.
W tym miejscu znajduje się opcja „Kalibruj ekran”. Wbudowane oprogramowanie pozwala w wygodny sposób przejść przez najważniejsze aspekty kalibracji – regulację poziomu gamma, jasności, kontrastu oraz równowagi barw. Na koniec możemy zdecydować, czy wybrane ustawienia będą odpowiednie. W przypadku, gdy wyniki kalibracji nie są satysfakcjonujące, z łatwością można wrócić do wcześniejszej konfiguracji.
W urządzeniach od producenta Apple kalibracja obrazu wygląda nieco inaczej, jednak ogólny zarys procesu jest dosyć podobny. Najpierw powinniśmy przejść do aplikacji Preferencje systemowe poprzez menu Apple lub za pomocą Launchpada. Następnie wybieramy kolejno „Monitory”, „Kolor” (zaznaczając odpowiedni ekran) i „Kalibruj”.
Po przejściu do ostatniej z opcji możemy skorzystać z programu, który przeprowadzi nas przez wszystkie elementy kalibracji obrazu. Podobnie jak w przypadku Windowsa, możemy z łatwością dostosować najważniejsze parametry dotyczące przedstawienia odcieni na ekranie.
W tym przypadku sprawa jest nieco bardziej skomplikowana – poszczególne dystrybucje mogą oferować nieco inne narzędzia. Jednym z uniwersalnych sposobów na dostosowanie ustawień monitora jest wykorzystanie programu xgamma, uruchamianego z poziomu terminala, a także ręczna edycja plików konfiguracyjnych interfejsu graficznego.
Kalibrowanie monitora z poziomu systemu operacyjnego jest stosunkowo prostą czynnością, jednak w profesjonalnych zastosowaniach takie podejście może nie wystarczyć. W takiej sytuacji możemy skorzystać ze specjalistycznych urządzeń, takich jak kolorymetr czy spektrofotometr. Ich koszt wynosi około tysiąca złotych, a komunikacja z komputerem odbywa się przeważnie poprzez port USB. Narzędzia tego typu pozwalają idealnie odwzorować barwy, co jest szczególnie ważne, gdy tworzone przez nas treści docelowo trafią na inne medium – na przykład do druku.
